Zitta przeciwstawiła się mi, chociaż nie wysłuchała mnie do końca. Miała halucynacje, chciałam się tego pozbyć, zamieniając się w koszmar, ból i strach. Zajrzałam do jej snów, zobaczyłam ten obraz. Nie mam jej za złe, kogo kocha, lecz rzuciła się na mnie - zaatakowała mnie myśląc, że wygra. Przykro mi, mam wieloletnie doświadczenie...tyle cierpiała, że sama stałam się najgorszym. Tego nie da się pokonać. Więc tak oto ogłaszam Zitta przyjmie karę - zadam jej strach, przerażenie, ból, a także zostawię jej bliznę... Tak miało być, lecz urodziła młode przy mnie, a ja nie chcę , żeby młode miały przeszłość okropną. Ale nie mogę być łaskawa, inaczej wszyscy postąpią jak Zitta. Za kilka lat, gdy twe dzieci dorosną, otrzymasz karę. Jeśli uciekniesz, nie powrócisz. (Ban tutaj jest taki, że nie da się wejść). Więc wybieraj: Otrzymasz cierpienie teraz, nie na oczach młodych, albo za kilka lat, one ucierpią zamiast ciebie - wybieraj.

Teraz ........

Dobrze, zabierz dzieci do jaskini. Nic im się nie stanie, otocz ich swoją mocą jakąś aurą czy coś.

Już....
Czemu nie ranisz?

Więc chodź do Zaczarowanego lasu. Niestety, muszę...*Zamienia się w ciemność i zadaje ból, cierpienie, rozpacz i strach Zittcie. Na ramieniu tworzy się jej ciemny znak księżyca w pełni z jej krwi. Trwa to przez kilka minut, w końcu Dimness kończy.*

Mam powiedzieć ała?

Nie, bo to nie koniec. Ja jestem po prostu łaskawa.

Ja i dzieci wracamy na rodową wyspę.......

|Sawanna|

Zitto na rozkaz naszej alfa musze Ci coś nioestety zrobić :D <jesztem mordercą mwuahahaa >

*zadaje cios pazurami 3 razy,robi potężny skok i przewala zitę na ziemie,
wykrzywia łapy,wbija zębiska w szyje,Zita krwawi powoli odsuwa się i ucieka*

Przykro mi . .

*zitta węszy*
O NIE!
Dzieci są w tarapatach.!
Alfo jeśli to ty....

To nie ja, to twoja wina jeśli tak, ty miałaś je osłonić, a jeśli zawiniłaś, my się w to nie mieszamy.

Widocznie jesteś złą matką,nie odpowiedzialną . 
Troskliwa matka powinna czuwać prze swoich dzieciach dopóki nie podrosną .
Dzieci umiesz zrobić,ale zaopiekować się to nie .

Salamandra wiesz o co chodzi?
Bo ja jestem w tył i nie wiem...

zita przeciwstawiła się naszej samicy alfa,Dim :D
miała jakieś halucynacje czy coś x d d
i zaatakowała Dim,ale Dim oczywiścuie wygrała :D
jeszcze zita musiała meić kare więc Dim posłała mnie żebym ją załatwiła więc ja-

*zadaje cios pazurami 3 razy,robi potężny skok i przewala zitę na ziemie,
wykrzywia łapy,wbija zębiska w szyje,Zita krwawi powoli odsuwa się i ucieka*

No to ona se poszła do dzieci i one coś były w tarapatach i gdzieś polzła zita i tak jej nie ma . . .

Dobrze, więc odleciała, a ja mam dobre kontakty z Woolfinem. Nie przyjmę cię, a ja nie pozwalam ci tutaj wrócić. Musisz więc zamieszkać na Czarnej Ziemi, a my z nią wojujemy. Ogłaszam więc wojnę!

Wiecie "siostra" (niestety) ona ma nie pokolei w głowie

Ojojoj..... Więc mamy wroga...

Fajnie ale mam pytanko czy mogę być kimś?!

Wejdź se w temat "hierarchia"

Już jestem "Kimś" obrończynią bety!

Przypomnij Dim by ci wpisała ;/

Napiszę potem teraz poluje na gnu idziesz?

Co to ma do tematu.?? Dobrze wszystko tak się skończyło.
Tylko tak.. co dalej będzie.? Jak to się potoczy.??
W jakim stanie są dzieci Zitty.?? Ciekawi mnie to.. ; D